Sama impreza zakończyła się całkowitym sukcesem. Ogromna liczba chętnych do zwiedzania wnętrza schronu i oczywiście obejrzenia sprawnie przeprowadzonej/ciekawej inscenizacji historycznej nawet nas trochę zaskoczyła...
Relacje i parę moich zdjęć:


Wkrótce następne relacje.
Serdeczne podziękowania za aktywne uczestnictwo w tym wydarzeniu (jako GRH) kieruję do przedstawicieli Rawelinu. Mam nadzieję że dobrze się bawiliście

PS
Komuś tak się spodobało wnętrze schronu że w nocy po imprezie mieliśmy nieudaną próbę włamania...









