W wyniku rekultywacji hałdy przy której schron się znajduje, jego bryła jest odsłaniana. Jesienią ubiegłego roku pokazał się niewielki fragment malowania maskującego:


Być może w toku dalszych prac (teraz już pod nadzorem Pro Fortalicium) będą jeszcze jakieś niespodzianki

Pozdrawiam

PS
Korzystając z prowadzonych tam robót mamy zamiar go wyeksponować, także poważnie zastanawiamy się nad przywróceniem mu odciętej przez złomiarzy (i przez nas odzyskanej) kopuły pancernej.