W notatce objaśniającej sporządzonej przez Szefa Zarządu Fortecznego Obozu Warownego w Krakowie czytamy: Fort Marszowiec jest budynkiem skarbowym należącym do zewnętrznego pasu obronnego Obozu Warownego Kraków. Budowla forteczna typu starszego zbudowana w roku 1883/84 dla załogi 1 komp. Na wojennej stopie z kamienia, betonu i cegły. Sklepienia betonowe…
I dalej: W sierpniu 1920 fort ten był przeznaczony na skład prochów bezdymnych ewakuowanych. Wskutek nagromadzenia wielkich ilości przed fortem zapaliły się prochy wskutek samochodu i nastąpił pożar, przyczep fort ten odniósł poważne uszkodzenia opisane w protokole komisyjnym z dnia 28 sierpnia 1920 roku.
Sięgnijmy do protokołu, którego przedmiotem jest ustalenie i rozmiar szkody budowlanej na forcie Marszowiec wyrządzonej wskutek wybuchu złożonego tam przez Zbrojownie bezdymnych prochów:
Komisja udała się na miejsce i ustaliła po dokładnych oględzinach fortu następujące szkody budowlane.
Tylny budynek kazamatowy (koszary szyjowe) – Przez eksplozje prochów zdeponowanych w poszczególnych kazamatach tego budynku, zostały zdemolowane ściany ceglane wypełniające łuki betonowe muru tylnego kazamat NR 36, 52, 53, 54, 55 i 56 oraz ściany działowe pomiędzy kazamatami Nr 36, 42, 51 do 56 a wewnętrznym korytarzem, dalej w kazamatach Nr 35, 36, 38, 39, 40, 41, 42, 51-56, 58, 60-62 zostały spalone całkowicie drzwi, okna, podłogi, pułki na mundury. Podłogi w kazamatach Nr 58, 61 i 62 nie zostały zniszczone ponieważ są z betonu. Wyprawa muru betonowego tychże kazamat i korytarza Nr 50 tudzież zewnętrzna wyprawa pozostającego muru tylnego od kazamaty Nr 42, aż do kazamaty Nr 56 odpadła całkowicie, zaś częściowo w ubikacji Nr 43,58 25%, Nr 45-48 i 37 10%, Nr 57, 59 20%.
Betonowe sklepienia niektórych kazamat otrzymały w środku pęknięcia z powodu wielkiego gorąca, co jednakowo nie spowoduje żadnego niebezpieczeństwa, zresztą są wszystkie ubikacje i korytarze od dymu zakurzone, potrzebują oskrobania i obielenia.
Żelazne kraty i okiennice okien zewnętrznych kazamat Nr 36, 50 do 56, 35, 39-42 wyrzucone wybuchem na blisko 60m odległości, zostały pogięte i potrzebują gruntowej naprawy w razie ich powtórnego użycia.
Dwie główne bramy żelazne w przejeździe są również wskutek wybuchu pogięte i zdemolowane.
I dalej czytamy w protokole:
Budynek kazamatowy środkowy (schron główny) – Z powodu przeniesienia się ognia także i na ten budynek została spalona jedna część drewnianego dachu, krytego blachą cynkową, a mianowicie na całej długości dachu i połowę szerokości mierząc od okapu przyczep cała rynna blaszana i rury spadowe zostały zniszczone, dalej drewniane futryny okien i drzwi kazamat Nr 27-34 zostały spalone, a żelazne kwatery okienne, okiennice i żelazne drzwi pogięte i zdeformowane.
Zewnętrzna wyprawa muru tylnego tegoż budynku opadła całkowicie. Wszystkie ubikacje tego budynku są zakurzone.
Wniosek komisji: wyjednanie odpowiednich kredytów na przeprowadzenie powyższego fortu do stanu używalności zaś gruzy muru, kraty, okiennice żelazne i szczątki żelazne leżące luźno na tylnym terenie fortu i na sąsiednich polach muszą być natychmiast uprzątnięte i złożone przed fortem. Do tej pracy należy zażądać oddziałów wojskowych lub jeńców wojennych, w razie zaś niemożliwości dostawiania takich oddziałów należy nająć siły robocze cywilne, które pod dozorem wałowych uprzątnięcie to uskutecznią.
Dział Bud.Kwat. ma w jak najkrótszym czasie przyprowadzić do stanu używalności wartownię z uwzględnieniem przyszłej pory zimowej, warta bowiem przebywa obecnie w prymitywnej budzie, którą sobie sama obok fortu sporządziła.
Również postara się Dział XI o zaliczkowe udzielenie kredytu na powyższe niezbędne roboty. Ostatnio wymienione roboty maja być bezzwłocznie rozpoczęte i do ukończenia kontynuowane.
Czy naprawa szkód powstałych w wyniku wybuchu jest zasadna? Odpowiedź na to pytanie znajdziemy w notatce objaśniającej sporządzonej przez Szefa Zarządu Fortecznego Obozu Warownego w Krakowie: Ze względu, że fort ten jest suchym oddalonym od osiedli i obszernym, może pomieścić bowiem wielką ilość amunicji należałoby ze względu na brak pomieszczeń dla amunicji i materiałów obronnych budowę tę najprędzej przeprowadzić.
Przy pogodnym czasie 3 miesięcy.
Jak będziecie ciekawi to napiszę co zrobiono w 1921r i ile to kosztowało

