Schron na Al.Krasińskiego - eksploracja
: 2011-03-26, 16:47
26 marca 2011 roku Stowarzyszenie Rawelin dokonało eksploracji niemieckiego schronu przeciwlotniczego na Al. Krasińskiego w Krakowie.
.... co do akcji to: początkowo pojawiły się 2 osoby ze Stowarzyszenia (Darula i Lipton) i wianuszek dziennikarzy... Ponieważ płyta okazała się ciężka, ponoć dziennikarze zaczęli wątpić w powodzenie akcji... Następnie nadciągnęły posiłki i zaczęło się rozkręcać. Pierwszy przez szczelinę do schronu dostał się Lipton, a potem kolejni... Schody były zawalone błotem i starymi pękniętymi płytami - potem suchuteńko... Wśród zgiełku przystąpiliśmy do akcji pomiarowej, która zakończyła się sukcesem. W międzyczasie pojawili się kolejni dziennikarze, którzy troszkę utrudniali pomiary. To tyle w telegraficznym skrócie.
Obym nikogo nie pominął ale w akcji wzięli udział:
Darula
Lipton
Bodzio
Robert (brat Grzesława)
Marooda
Mephisto
Adam
Asia
i kilkoro dziennikarzy z gazet i radia
Pomimo mojego spóźnienia mam nadzieję, że w minimalnym stopniu udało mi się wspomóc "grupę szturmową". Bardzo wszystkim dziękuję za mile spędzony czas pomimo kapryśnej aury na zewnątrz.
.... co do akcji to: początkowo pojawiły się 2 osoby ze Stowarzyszenia (Darula i Lipton) i wianuszek dziennikarzy... Ponieważ płyta okazała się ciężka, ponoć dziennikarze zaczęli wątpić w powodzenie akcji... Następnie nadciągnęły posiłki i zaczęło się rozkręcać. Pierwszy przez szczelinę do schronu dostał się Lipton, a potem kolejni... Schody były zawalone błotem i starymi pękniętymi płytami - potem suchuteńko... Wśród zgiełku przystąpiliśmy do akcji pomiarowej, która zakończyła się sukcesem. W międzyczasie pojawili się kolejni dziennikarze, którzy troszkę utrudniali pomiary. To tyle w telegraficznym skrócie.
Obym nikogo nie pominął ale w akcji wzięli udział:
Darula
Lipton
Bodzio
Robert (brat Grzesława)
Marooda
Mephisto
Adam
Asia
i kilkoro dziennikarzy z gazet i radia
Pomimo mojego spóźnienia mam nadzieję, że w minimalnym stopniu udało mi się wspomóc "grupę szturmową". Bardzo wszystkim dziękuję za mile spędzony czas pomimo kapryśnej aury na zewnątrz.