Wynalazki
Wynalazki
Szczerze przyznam, iż nie spotkałem się wcześniej z "aerosankami" lub z ich letnią wersją na kółkach
- Załączniki
-
- NKL-26_5.jpg (23.79 KiB) Przejrzano 25942 razy
-
- NKL-26 Rear_small.jpg (38.11 KiB) Przejrzano 25942 razy
-
- nkl26_1.gif (28 KiB) Przejrzano 25942 razy
-
- NKL-26_3.jpg (7.95 KiB) Przejrzano 25942 razy
-
- NKL-26 Front_small.jpg (32.64 KiB) Przejrzano 25942 razy
-
- nkl26_petrovsky.jpg (73.92 KiB) Przejrzano 25942 razy
A czy ktoś słyszał o czymś takim: http://www.youtube.com/watch?v=BX49KFZ5 ... re=related
A co to za wynalazek
Człowiek zniesie wszystko prócz jajka.
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
To na pewno nieużytkowe jest....
Przy tak małej wieży nie ma miejsca nawet na kołyskę i oporopowrotniki, nie wspominając o obsłudze. Chyba że to ma być sterowane zdalnie, ale wtedy jest potrzebna optoelektronika (celownik, kamera tv, monitor, przelicznik balistyczny, dalmierz, panel sterowania tym wszystkim, do tego samoczynny układ ładowania działa - no chyba że to armata automatyczna, co być może bo wygląda jak czterdziestka, a nie jak poważne działo... W każdym razie - jeśli poważne działo, tak od powiedzmy 75 w górę, to potrzebny jest "zmechanizowany samoczynny układ zasilania w amunicję", prościej - automat ładujący... To jest elektryka, mechanika albo hydraulika i mechanika, albo kombinacja jednego z drugim, sterowanie elektroniczne... Nota bene w takiej wieży na to też nie ma miejsca. A cały sprzęt jakoś nie wygląda na naładowany elektroniką, raczej wręcz przeciwnie, takie szalone lata czterdzieste na oko, ze wskazaniem na koniec pierwszej połowy tychże.
Pochyłe opancerzenie jest fajne, ale ten kształt budzi zastrzeżenia - pancerz tylny ma niemal identyczny kształt jak przedni, mocno pochylona płyta zaczyna się zaraz za wieżą i schodzi bardzo nisko, aż na poziom tylnych kół (napędowych? napinających?). To gdzie się pod tym mieści silnik? Porównajcie to z dowolnym czołgiem - w rzadko którym płyta nadsilnikowa jest nachylona ku tyłowi, w zasadzie jedyne wyjątki to czołgi lekkie, jak np. Pzkw II - ale to są wozy z małymi silniczkami, po góra stokilkadziesiąt koni. No, Sherman też tak ma, ale jak wysoki kadłub ma Sherman? A płyty o takim kształcie jak na tym zdjęciu nie ma żaden wóz. I żaden silnik tam się IMHO nie mieści.
Dalej, załoga - gdzie niby ma być? kadłub tak się zwęża do góry, że nie ma siły by dwóch ludzi tam siedziało obok siebie, nie zmieszczą się, poza tym jeśli mają siedzieć pod wieżą, gdzie jest najwyżej i najszerzej, to między nimi musi się zmieścić armata (przy większych kątach podniesienia) i układ jej zasilania w amunicję (przy każdym). O tym, że kierowca musi jeszcze być z przodu, przed wieżą, nie trzeba chyba pisać, a śladu jego stanowiska (przyrządy obserwacyjne, ewentualnie właz) nie widać. Kierowca może oczywiście być w wieży, w tzw. kontrrotującym stanowisku, ale wtedy to jest wieża wielkości wieży Leoparda, Abramsa albo Leclerca, a nie taka bździągwa mała jak to na zdjęciu.
A w ogóle, to to malunie okrutnie jest. Wygląda na makietę w skali (porównajcie ze śladami opon przed pojazdem, dają pojęcie o rozmiarach wozu), zajawkę pomysłu zrobioną w celu wzbudzenia zainteresowania decydentów i sponsorów, a nie prototyp czy makietę "użytkową", robioną np. w celu przetestowania przyjętych rozwiązań.
Przy tak małej wieży nie ma miejsca nawet na kołyskę i oporopowrotniki, nie wspominając o obsłudze. Chyba że to ma być sterowane zdalnie, ale wtedy jest potrzebna optoelektronika (celownik, kamera tv, monitor, przelicznik balistyczny, dalmierz, panel sterowania tym wszystkim, do tego samoczynny układ ładowania działa - no chyba że to armata automatyczna, co być może bo wygląda jak czterdziestka, a nie jak poważne działo... W każdym razie - jeśli poważne działo, tak od powiedzmy 75 w górę, to potrzebny jest "zmechanizowany samoczynny układ zasilania w amunicję", prościej - automat ładujący... To jest elektryka, mechanika albo hydraulika i mechanika, albo kombinacja jednego z drugim, sterowanie elektroniczne... Nota bene w takiej wieży na to też nie ma miejsca. A cały sprzęt jakoś nie wygląda na naładowany elektroniką, raczej wręcz przeciwnie, takie szalone lata czterdzieste na oko, ze wskazaniem na koniec pierwszej połowy tychże.
Pochyłe opancerzenie jest fajne, ale ten kształt budzi zastrzeżenia - pancerz tylny ma niemal identyczny kształt jak przedni, mocno pochylona płyta zaczyna się zaraz za wieżą i schodzi bardzo nisko, aż na poziom tylnych kół (napędowych? napinających?). To gdzie się pod tym mieści silnik? Porównajcie to z dowolnym czołgiem - w rzadko którym płyta nadsilnikowa jest nachylona ku tyłowi, w zasadzie jedyne wyjątki to czołgi lekkie, jak np. Pzkw II - ale to są wozy z małymi silniczkami, po góra stokilkadziesiąt koni. No, Sherman też tak ma, ale jak wysoki kadłub ma Sherman? A płyty o takim kształcie jak na tym zdjęciu nie ma żaden wóz. I żaden silnik tam się IMHO nie mieści.
Dalej, załoga - gdzie niby ma być? kadłub tak się zwęża do góry, że nie ma siły by dwóch ludzi tam siedziało obok siebie, nie zmieszczą się, poza tym jeśli mają siedzieć pod wieżą, gdzie jest najwyżej i najszerzej, to między nimi musi się zmieścić armata (przy większych kątach podniesienia) i układ jej zasilania w amunicję (przy każdym). O tym, że kierowca musi jeszcze być z przodu, przed wieżą, nie trzeba chyba pisać, a śladu jego stanowiska (przyrządy obserwacyjne, ewentualnie właz) nie widać. Kierowca może oczywiście być w wieży, w tzw. kontrrotującym stanowisku, ale wtedy to jest wieża wielkości wieży Leoparda, Abramsa albo Leclerca, a nie taka bździągwa mała jak to na zdjęciu.
A w ogóle, to to malunie okrutnie jest. Wygląda na makietę w skali (porównajcie ze śladami opon przed pojazdem, dają pojęcie o rozmiarach wozu), zajawkę pomysłu zrobioną w celu wzbudzenia zainteresowania decydentów i sponsorów, a nie prototyp czy makietę "użytkową", robioną np. w celu przetestowania przyjętych rozwiązań.
Też mi sie wydaje, że to makieta. Stoi przed budynkiem koszarowca/szkoły wojskowej (?) - sie kursanci nudzili to sobie dziwoląga stworzyli
Człowiek zniesie wszystko prócz jajka.
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/