Fort Krępak (Bielany)

Awatar użytkownika
Darula
Mistrz
Posty: 9088
Rejestracja: 2008-12-21, 17:38
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Fort Krępak (Bielany)

Post autor: Darula »

Czy za cztery lata opuszczony fort Krępak ożyje? (Dziennik Polski 15 marca 2010)

INICJATYWA. Pojawił się ciekawy pomysł zagospodarowania jednego z obiektów Twierdzy Kraków
Przemysław Jaskółowski, założyciel i szef działającego w Krakowie Tradycyjnego Oddziału C. i K. Regimentu Artylerii Fortecznej No. 2, wystąpił do wojewody małopolskiego z wnioskiem o wydzierżawienie fortu Krępak przy ul. Księcia Józefa 132. Po wyremontowaniu obiektu chce w nim urządzić ekspozycję związaną z dziejami fortu, Twierdzy Kraków i armii austro-węgierskiej, a także w nim zamieszkać.


- W części ekspozycyjnej znalazła by się sala wykładowa na 60 osób, wystawa mundurów armii austro-węgierskiej z przełomu XIX i XX w., kolekcja austro-węgierskiej amunicji artyleryjskiej uzupełniona o fotogramy dział, do których była stosowana, zbiór reliktów Twierdzy Kraków oraz makieta fortu Krępak w skali 1:72 - wyjaśnia pomysłodawca. Obok koszar pojawiłby się pawilon wystawowy, w którym prezentowana byłaby replika austriackiego działa polowego wz. 1905/08 używanego dziś przez Oddział podczas inscenizacji wojennych. Na uporządkowanym i zagospodarowanym terenie fortu wytoczone zostałyby dwie ścieżki dydaktyczne obejmujące m.in. pokaz filmu, prelekcję, zwiedzenie wspomnianych ekspozycji oraz wyjścia do elementów fortu - tzw. przelotni, okopów i tradytora. Ścieżki będzie można przejść z przewodnikiem ubranym w historyczny mundur lub samemu, posługując się opracowanym w tym celu przewodnikiem w kilku wersjach językowych. W ten oto sposób - w intencji pomysłodawcy - Krępak zacząłby pełnić funkcję Muzeum Twierdzy Kraków, którego nasze miasto do dziś się nie doczekało.

Przemysław Jaskółowski planuje również zamieszkanie w odnowionym forcie. - Opiekując się obiektem, oprowadzając po ekspozycji niejako pracowałbym w domu. Miejsce zamieszkania stałoby się miejscem pracy. Fort cały czas byłby pod nadzorem, a poza tym powiedzmy sobie szczerze - inaczej podchodzi się do obiektu wykorzystywanego wyłącznie komercyjnie, a inaczej do takiego, w którym samemu się mieszka - mówi pan Przemysław.

Gdyby wniosek o dzierżawę został pozytywnie rozpatrzony naszego rozmówcę czekać będzie sporo pracy i sporo wydatków. Krępak jest bowiem w złym stanie technicznym. Przygotowany przez Jaskółowskiego projekt zakłada kompleksową renowację zdewastowanego budynku koszarowego, doprowadzenie bieżącej wody, kanalizacji oraz założenie instalacji elektrycznej i gazowej. Konieczny jest remont przeciekającego dachu, uprzątnięcie i wysuszenie pomieszczeń, położenie podłóg, udrożnienie szamb itp. Przemysław Jaskółowski deklaruje, że remont przeprowadzi z własnych środków. - Chciałbym, aby na rok 2014, tj. na setną rocznicę bitwy o Kraków, fort był gotowy na przyjęcie zwiedzających. Mam zatem cztery lata na remont, adaptację i przygotowanie ekspozycji - mówi Jaskółowski. Pomoc w pracach już teraz zadeklarowali członkowie oddziałów historycznych, z którymi współpracuje jego Regiment. - Wstępne porządkowanie terenu moglibyśmy rozpocząć już w czerwcu tego roku podczas organizowanych przez nas w Krakowie manewrów fortecznych. Koledzy ze Słowacji, Czech, Węgier i Austrii powiedzieli, że chętnie pomogą - uśmiecha się pan Przemysław.
(PS)

............................................................................................................................

Heniu już nie bedzie robił makiety Toń tylko Krępaka :?: 8-) , a i okazja bedzie do zrobienia sobie zdjecia przy łopacie ;-)
Gratuluje pomysłu i zycze wytrwałości w remoncie... oby tylko nie za nasze pieniądze z podatków :-/ Mając kilka milionów na remont wolałbym wybudować fort od nowa, ale jak ktos ma takie pieniadze do wydania w cztery lata to juz jego sprawa jak to zrobi :-> :lol:
Człowiek zniesie wszystko prócz jajka.
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
Awatar użytkownika
Darula
Mistrz
Posty: 9088
Rejestracja: 2008-12-21, 17:38
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Darula »

W bloku koszarowym fortu na skrzydłach drzwi wejściowych od wewnętrznej strony znajdują się napisy w języku niemieckim. Niestety drzwi są w coraz gorszym stanie i tekst jest mało widoczny co widać na zdjęciach. Może komus udało się odczytać treść.
Covoxie nie masz lepszych zdjęć?
W schronie pogotowia na pozycji piechoty na drzwiach też są napisy :idea: Szymek chyba miał zdjecia, ja się przez szparki nie przecisne :lol:
Załączniki
k4.jpg
k4.jpg (64.04 KiB) Przejrzano 13052 razy
k3.jpg
k3.jpg (67.23 KiB) Przejrzano 13052 razy
k2.jpg
k2.jpg (60.72 KiB) Przejrzano 13052 razy
k1.jpg
k1.jpg (56.5 KiB) Przejrzano 13052 razy
Ostatnio zmieniony 2010-03-22, 08:39 przez Darula, łącznie zmieniany 1 raz.
Człowiek zniesie wszystko prócz jajka.
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
Shiman
Ekspert
Posty: 3332
Rejestracja: 2008-12-30, 20:05
Lokalizacja: KR

Post autor: Shiman »

Niestety zdjęcia, o których myślisz co prawda posiadam ale, że były wykonywane w trudnych warunkach i na dodatek nie przez mnie są nieostre.... :evil:

Z tego co sprawdziłem to napisy są na obu drzwiach - na tych drugich z czerwonym zamkiem są wyraźniejsze.
Awatar użytkownika
Darula
Mistrz
Posty: 9088
Rejestracja: 2008-12-21, 17:38
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Darula »

No cóż, szkoda, ale na dowód ich istnienia wstaw fote.
Fort coraz bardziej popada w ruine, ale jak widać mozna w nim mieszkać :-/
Załączniki
k13.jpg
k13.jpg (52.44 KiB) Przejrzano 13044 razy
k12.jpg
k12.jpg (46.62 KiB) Przejrzano 13044 razy
k11.jpg
k11.jpg (63.38 KiB) Przejrzano 13044 razy
k10.jpg
k10.jpg (61.77 KiB) Przejrzano 13044 razy
k9.jpg
k9.jpg (64.92 KiB) Przejrzano 13044 razy
k8.jpg
k8.jpg (67.42 KiB) Przejrzano 13044 razy
k7.jpg
k7.jpg (67.08 KiB) Przejrzano 13044 razy
k6.jpg
k6.jpg (71.29 KiB) Przejrzano 13044 razy
Człowiek zniesie wszystko prócz jajka.
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
Shiman
Ekspert
Posty: 3332
Rejestracja: 2008-12-30, 20:05
Lokalizacja: KR

Post autor: Shiman »

Zgodnie z życzeniem choć tak jak podkreślam zdjęcie stare i na dodatek nieostre....
Załączniki
b.jpg
b.jpg (28.04 KiB) Przejrzano 13034 razy
a.jpg
a.jpg (67.27 KiB) Przejrzano 13034 razy
FS
Początkujący
Posty: 70
Rejestracja: 2009-04-28, 10:33
Lokalizacja: Kraków

Post autor: FS »

Widoczna jest nazwa zamawiającego tą "galanterię pancerną", zapewne naniesiona w hucie przed wysyłką: "K. u. K. Genie Direktion Krakau". O ile dobrze pamiętam, drobne elementy wyposażenia pancernego dla Krakowa były wytwarzane w Trzyńcu.

FS
Awatar użytkownika
Darula
Mistrz
Posty: 9088
Rejestracja: 2008-12-21, 17:38
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Darula »

Z tego wynika, że drzwi przyjechały do montażu pięknie wymalowane :idea:
Człowiek zniesie wszystko prócz jajka.
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
Awatar użytkownika
MHK
Aktywny użytkownik
Posty: 403
Rejestracja: 2009-05-17, 11:21
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: MHK »

Gusstahl - staliwo, odlew stalowy.
Armee bedurf nissen - armia dopuszcza/akceptuje produkcję/produkty.

Piękny ten napis, ciekawe czy na innych ocalałych wrotach pod warstwami przemalówek kryją się podobne skarby ...
krakał
Redaktor
Posty: 652
Rejestracja: 2009-03-18, 10:39
Lokalizacja: Kraków

Post autor: krakał »

Pewnie tak, tylko że te ocalałe albo są wypiaskowane i odmalowane de nowo, albo spalone, albo skorodowane...

A co do pomysłu Jaskółowskiego - on choruje na przerost ambicji i przerost formy nad treścią. Dlatego uwielbia tzw. fakty medialne, najlepiej z Przemysławem Jaskółowskim w roli głównej, oczywiście koniecznie w mundurze. Trzeba usiąść spokojnie i poczekać - oceniam, że po pierwsze: i tak tego fortu nie dostanie, bo wbrew jego wyobrażeniom nikt w mieście nie czeka nań z otwartymi ramionami i kluczami do Bielan na tacy. Po drugie, on nie ma pojęcia o stanie prawnym tego obiektu. Po trzecie, on nie ma pieniędzy, więc zrobi, ile zrobi - pomaluje, pozamiata, wstawi tojtoja, powiesi z pięć żarówek, potem ekspozycja - parę zdjęć, ustawi trochę fantów i to będzie całe jego wielkie muzeum. Zobaczycie, Łętowni przemyskiej to do pięt nie dorośnie, a co dopiero takie fulwypasy, jakie się marzą panu jajorowi.
ODPOWIEDZ