Panzernest
Szymek, jesteś nieoceniony. Dzięki, to pierwszych 4 Niemców, jakich robię
ja używam tylko Humbrola, bo jest tani i dobry
Z numerów widzę, że to kolory z palety Model Master; mam tzw. comparison chart MM do innych producentów, jak Tamiya, Revell, Humbrol, ale jak pewnie sami malujący wiedzą – czasem pokrywają się tylko nazwy tych kolorów... A inna rzecz to to, że niektórych kolorów z palety MM nie ma Humbrol itd…
Innymi słowy: kto ma tabele porównania kolorów MM, Revell, Humbrol i Tamiya?
1713 MM to 117 Humbrol, XXX Revell, XXXX Tamiya?
ja używam tylko Humbrola, bo jest tani i dobry
Z numerów widzę, że to kolory z palety Model Master; mam tzw. comparison chart MM do innych producentów, jak Tamiya, Revell, Humbrol, ale jak pewnie sami malujący wiedzą – czasem pokrywają się tylko nazwy tych kolorów... A inna rzecz to to, że niektórych kolorów z palety MM nie ma Humbrol itd…
Innymi słowy: kto ma tabele porównania kolorów MM, Revell, Humbrol i Tamiya?
1713 MM to 117 Humbrol, XXX Revell, XXXX Tamiya?
Polka na erkaem i granaty... Orkiestra tusz!
Zaciekawił mnie problem tych kolorków i sięgnąłem do gugla. Proszę bardzo np.:
HUMBROL ENAMEL CROSS REFERENCE
http://www.fortunecity.com/meltingpot/p ... umbrol.htm
HUMBROL ENAMEL CROSS REFERENCE
http://www.fortunecity.com/meltingpot/p ... umbrol.htm
Lipton, a jakiego zestawu figurek używasz? Tzn z początku, środka, czy końcówki wojny. Wtedy odnośnie kolorów dużo zależy od rodzaju umundurowania. Czy będzie to M36 czy M40 tak jak w Twoim wypadku. Przeczytaj sobie w miarę dokładnie tą stronke - pozwoli Ci dopieścić szczegóły postaci:
http://panzerlehr.mojeforum.net/temat-v ... +mundurowa
http://panzerlehr.mojeforum.net/temat-v ... +mundurowa
Przynajmniej o ile ja posiadam inforacje (niech mnie mądrzejsi poprawią) ale M36 w późnym okresie wojny praktycznie już nie było więc może lepiej M40? Kolorek na zdjęciu jest fajny, spodnie chyba bardziej niebieskie?
A czy (nie czepiając się) panzernest nie powinien być bardziej "obsypany" ziemią z wyprofilowaną równią ogniową?
A czy (nie czepiając się) panzernest nie powinien być bardziej "obsypany" ziemią z wyprofilowaną równią ogniową?
Popieram Shimana: pod koniec wojny (a wtedy chyba pojawiły się Panzernesty - tu mnie specjaliści mogą poprawiać ) mundury M36 zdarzały się dość rzadko - nosili je pojedyńczy żołnierze z oddziałów szkolnych + reprezentacyjny batalion pułku Grossdeutschland w Berlinie (ten co tłumił bunt 20 lipca w "Valkirii" ). Wtedy powszechniejsze były mundury M42 i M43 (inny kształt klap kieszeni, brak zakładek na kieszeniach i 6 zamiast 5 guzików). Rozumiem, że miałeś zestaw z początku wojny i tu nic nie zwojujemy, ale można go podratować tak jak pisze Shiman, robiąc kurtkę na M40, już bardziej prawdopodobną niż M36 w tym okresie. Sprowadzi się to do zostawienia kołnierza i naramienników w tym samym kolorze co mundur a nie malowania na ciemnozielony. Oczywiście pamiętaj żeby maznąć na biało Litzen ( te płotki na kołnierzu, Kloss też takie miał ). No i spodnie powinny być M40, czyli też w kolorze kurtki, bo widzę że dałeś M37 w kolorze Steingrau, a te przez naturalne zużycie zaczęły zanikać już po kampanii francuskiej.
Pozdrawiam
Przemek "kiler"
Przemek "kiler"
Kurtki będą miały ten sam kolor co spodnie, ale lekko "przełamany" jasną zielenią. Chodzi o to, żeby odróżnić trochę te elementy munduru. Klap na kurtce nie dam rady już przerobić, bo figurki mają już doklejone ręce i pole manewru to 8 na 8 mm.
Kiler, mam pytanie: jedna figurka, ta bez szelek, ma na piersiach pas na skos, prawdopodobnie od przewidzianego do niej pokrowca na lufy do MG 42 (tuby). Nie doklejam tego elementu do figurki, więc pytanie brzmi tak: czy na tym pasie istniała możliwość dopięcia -choćby nieregulaminowego-puszki na maskę, zelty i menażki (licząc od pasa w górę)?
Problem z tą konfiguracją polega na tym, że jak pisałem wyżej figurka nie ma szelek Y, a wymalowanie pasów od nich na piersiach i plecach będzie fajansiarsko wyglądać, a przeróbki na obecnym etapie nie podejmuję się
Kiler, mam pytanie: jedna figurka, ta bez szelek, ma na piersiach pas na skos, prawdopodobnie od przewidzianego do niej pokrowca na lufy do MG 42 (tuby). Nie doklejam tego elementu do figurki, więc pytanie brzmi tak: czy na tym pasie istniała możliwość dopięcia -choćby nieregulaminowego-puszki na maskę, zelty i menażki (licząc od pasa w górę)?
Problem z tą konfiguracją polega na tym, że jak pisałem wyżej figurka nie ma szelek Y, a wymalowanie pasów od nich na piersiach i plecach będzie fajansiarsko wyglądać, a przeróbki na obecnym etapie nie podejmuję się
Polka na erkaem i granaty... Orkiestra tusz!
Lipton, a gdzie masz zdjęcia tych figurek bo jakoś w całym wątku nie mogę ich znaleźć! Czy chodzi Ci o te ze strony 5 wątku?
Jeżeli tak (odpowiedź na moje powyższe pytanie) to ta 3 osoba niosąca ammo do Mg-ty powinna mieć puszkę na pasie przewieszonym przez środek, do puszki pokrowiec na płachtę (gazplane), a menażka oraz manierka mają swoje bardzo krótkie troki aby przytwierdzić je do chlebaka. Co do zelty to raczej nie widziałem aby ja tak nosić.lipton pisze:więc pytanie brzmi tak: czy na tym pasie istniała możliwość dopięcia -choćby nieregulaminowego-puszki na maskę, zelty i menażki (licząc od pasa w górę)?