Strona 2 z 2

: 2009-06-04, 11:16
autor: Darula
... do wejscia w1 :idea:

: 2009-06-04, 13:37
autor: MHK
Brakuje metalowych kratek na studzienkach odwadniających. Czy ten schron nie doposażono, czy po prostu rozszabrowano ?

: 2009-06-04, 14:03
autor: Darula
Kilka kratek od studzienek jest nadal w schronie... więc brakujące pewnie rozszabrowano.

: 2009-09-04, 13:24
autor: Darula
Mam nowe wieści dotyczace schronu... :-/ :evil:
Wieczorem info :idea:

: 2009-09-04, 22:07
autor: Darula
Dzisiaj w samo południe przechodziłem koło "Kapucynów"... Ciezarówy załadowane betonowym gruzem, a mały robocik sterowany pilotem rozgryza schron. Fragment schronu, który przeszkadza w budowie centrum pomocy bezdomnym (tam gdzie archeolodzy prowadzili prace) został już rozebrany. Mam nadzieje, że na tym koniec!
Udalo mi się zrobic telefonem 3 zdjecia i minutowy film... nastepnie zostałem wyproszony i wrota sie zamknęły :-/

: 2009-09-08, 15:07
autor: marooda
I po schronie...
Jak widać na zdjeciu, to ten beton dość łatwo skruszyć, więc schron był raczej iluzorycznym schronieniem... :-)

A propos. Ładnie widać było te odkopaną część schronu podczas przejazdu kolarzy ul. Studencką na Turdepoloń :lol:

: 2009-12-02, 08:51
autor: Darula
Betonowy pawilon w przyklasztornych ogrodach
W XVII-wiecznym ogrodzie klasztornym Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów przy ul. Loretańskiej 11 powstaje Centrum Pomocy Potrzebującym. - Budynek będzie większy od kaplicy loretańskiej - alarmują obrońcy Krakowa.
Budynek wznoszony przez braci kapucynów i Dzieło Pomocy św. Ojca Pio pomieścić ma m.in. punkt informacyjno-konsultacyjny, poradnię psychologiczną, kuchnię, łaźnię, pralnię, zaplecze magazynowe, a także przychodnię dla bezdomnych. Betonowe ściany i drewniana konstrukcja dachu wznosi się już ponad przyklasztorny mur. Obrońców Krakowa niepokoi jednak rozmach inwestycji, a także fakt, że budynek Centrum Pomocy powstaje kosztem zabytkowych ogrodów.
- Budynek będzie większy od kaplicy loretańskiej, a swoją powierzchnią obejmie tyle, co sam kościół. Bezpowrotnie zniszczy też wnętrze urokliwych ogrodów. Takich miejsc jest w obrębie Starego Miasta coraz mniej - alarmuje Mikołaj Kornecki, architekt, przewodniczący Obywatelskiego Komitetu Ratowania Krakowa. Ze swoich okien wychodzących wprost na klasztor obserwuje, jak wypiętrza się betonowy obiekt. Na bieżąco fotografuje też postępy w budowie. Nie rozumie dlaczego w imię pomocy potrzebującym poświęca się tak wyjątkowe miejsca.
- Jeśli ktoś ma działkę, to na niej buduje - mówi o. Henryk Cisowski, dyrektor Dzieła Pomocy z zakonu braci kapucynów. - Nie rozumiem złej woli osób, którym zależy na storpedowaniu tej inwestycji. Zwłaszcza że na terenie, na którym powstaje Centrum, w sąsiedztwie kompostowni i śmietników stały kontenery z kuchnią i łaźnią dla bezdomnych. Obiekty nie spełniały wymogów sanitarnych. Zimą były problemy z ich ogrzaniem. W takich warunkach nie dało się dłużej funkcjonować. Aby możliwe było kontynuowanie dzieła pomocy potrzebującym, konieczne stało się stworzenie odpowiedniego zaplecza - dodaje o. Cisowski.
Nie przekonuje to jednak miłośników krakowskich zabytków. - To absurdalne, że Fundacja im. św. Ojca Pio zajmująca się opieką nad bezdomnymi i ludźmi potrzebującymi, która w ubiegłym roku w ramach 1 proc. z podatku uzbierała blisko 17 mln zł, zamiast kupić budynek z działką i przeznaczyć go na cele swojej działalności, niszczy kolejny zabytkowy ogród klasztorny w centrum Krakowa. A wszystko to dzieje się na terenie pomnika historii. To jakiś nieprawdopodobny skandal - oburza się Kornecki.
Podobnego zdanie jest dr Monika Bogdanowska, córka prof. Janusza Bogdanowskiego, architekta krajobrazu, popularyzatora krakowskiej sztuki ogrodowej. - To potężne straszydło jest kolejnym przykładem brutalnego i bezmyślnego niszczenia unikatowych wnętrz urbanistycznych starego Krakowa. Smutne, że w tak ważnym miejscu rośnie nam kolejna Archi-Szopa - z ubolewaniem stwierdza Bogdanowska. Dodaje również, że to kolejny niepokojący dowód na to, że coś bardzo złego dzieje się na terenach kościelnych.
W ubiegłym roku z tych samych powodów tytuł najgorszego obiektu w plebiscycie Archi-Szopa przyznano Ołtarzowi Trzech Tysiącleci na Skałce. Później protest obrońców Krakowa przeciwko planom utworzenia na terenie tamtejszych przyklasztornych ogrodów parkingu udaremnił plany ojców paulinów na Skałce.
Tym razem jednak członkowie OKRK są bezradni. - Czuwam nad przebiegiem tej inwestycji i jak dotąd nie stwierdziłem żadnych nieprawidłowości - uspokaja Jan Janczykowski, wojewódzki konserwator zabytków.
Kapucyni chcą, aby ich nowy obiekt ruszył już w październiku przyszłego roku. Na tym jednak nie koniec. Centrum Pomocy ma się składać z trzech budynków. Ten przy Loretańskiej pełnić będzie funkcję punktu pierwszego kontaktu, w którym na potrzebujących czekać będą psychologowie. Pozostałe dwa obiekty powstaną przy ul. Smoleńsk, na terenie należącym do sióstr felicjanek. Dawid Hajok
Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków

: 2009-12-02, 09:20
autor: lipton
Punkt pomocy potrzebującym: masa wydanych pieniędzy i wielkie nadzieje na szybsze zbawienie braciszków... Może to o to chodzi. Sprawy wyższej natury. Ja kiedyś na jednej wycieczce po cichu rzuciłem hasło, że Licheń powinien zostać zburzony, a za kasę na budowę Łagiewników można by zbudować całe osiedle dla samotnych matek z dziećmi. Ale był rejwach ze strony pań opiekunek :roll:

: 2009-12-02, 11:40
autor: Łukasz
nie dziwie się i popieram twe zdanie