Kto zdobędzie Twierdzę Kraków - czyli co w prasie piszczy?

Awatar użytkownika
Darula
Mistrz
Posty: 9088
Rejestracja: 2008-12-21, 17:38
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Darula »

Odnowili mury obronne Fortu Kościuszko (Gazeta Wyborcza 03.07.2013)

Zakończyła się trwająca prawie dwa lata odnowa zabytkowych murów obronnych fortu kopca Kościuszki w Krakowie. W wyremontowanych wnętrzach powstało centrum konferencyjno-wystawiennicze, które będzie nosiło imię przywódcy insurekcji.
Jak poinformował Marek Kucwaj z firmy Skanska, która była wykonawcą prac budowlanych, renowacja zabytkowego obiektu odsłoniła jego dawne walory, nadając mu jednocześnie nowe funkcje wystawowe i konferencyjne.

Oczyszczone, uzupełnione
Prace objęły zabytkową Kurtynę I-V Fortu nr 2 "Kościuszko" - czyli mury obronne przylegające do Bastionu V i Kaponiery. Ceglano-kamienny obiekt przed rozpoczęciem prac budowlanych składał się z dwóch murów grubości 3 i 1,15 m. W ramach prac konserwatorskich powierzchnia cegieł została oczyszczona z zabrudzeń i mikroorganizmów, a braki w wątkach ceglanych uzupełnione. Przeprowadzono też renowację elementów kamiennych, łącznie z wykonaniem replik zniszczonych i brakujących zwieńczeń murów tzw. zębami, czyli krenelaży. - Pierwszym etapem prac, jaki wykonaliśmy, było wybranie ogromnych ilości ziemi, którą była zasypana przestrzeń pomiędzy murami fortu - wyjaśnił Kucwaj. Po usunięciu ziemi odkryto ceglane łuki, zasypane przez ponad 160 lat. Kolejnym etapem prac było wzmocnienie fundamentów obiektu, a następnie budowa dwóch kondygnacji centrum konferencyjno-wystawienniczego pomiędzy murami fortu. Obiekt przykryto stropodachem, który pełni jednocześnie funkcję tarasu widokowego.

Inwestycja kosztowała 7,8 mln zł
W dwukondygnacyjnym budynku o powierzchni około tysiąca metrów kwadratowych, który będzie nosił imię Tadeusza Kościuszki, będą się odbywały wystawy, prezentacje, szkolenia i konferencje. Przygotowano również pomieszczenia dla stałej wystawy muzealnej dotyczącej przywódcy insurekcji. W budynku znalazło się też zaplecze gastronomiczne. Obiekt został dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych, a w jego sąsiedztwie powstały parking i alejki dla pieszych.

Inwestycja kosztowała 7,8 mln zł brutto. Dofinansowanie projektu zapewniła Unia Europejska w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego oraz Narodowy Fundusz Rewaloryzacji Zabytków Krakowa. (PAP,pg)
Człowiek zniesie wszystko prócz jajka.
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
Awatar użytkownika
Darula
Mistrz
Posty: 9088
Rejestracja: 2008-12-21, 17:38
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Darula »

Fort Borek musi wrócić do służby, tym razem dla mieszkańców. (''Dziennik Polski'' 6 lipca 2013)

Unikat Twierdzy Kraków - Fort 52 Borek w dzielnicy Swoszowice - stał się przedmiotem prac studentów ostatniego roku Architektury Krajobrazu Politechniki Krakowskiej. 80 zespołów, pod okiem znawców fortyfikacji, pracowało nad koncepcjami zagospodarowania terenu tego cennego, a niszczejącego zabytku. Kilkanaście najbardziej interesujących prac doczekało się właśnie publicznej prezentacji. Mieszkańcy Swoszowic mają okazję przez kilka tygodni zapoznawać się z projektami w sali wystawowej przy kościele p.w. św. Ojca Rafała Kalinowskiego na osiedlu Kliny Zacisze. Warto im się przyjrzeć i wybrać najbardziej trafione rozwiązania zaproponowane przez studentów.

Rada Dzielnicy X zbiera uwagi i opinie o projektach. Gdy to nastąpi, studenci stworzą zespół, który opracuje jedną, najbardziej optymalną koncepcję. I być może doczeka się ona realizacji. Tym bardziej, że autorzy prac starali się, aby ich propozycje nie należały do zbyt kosztownych.

6,5 ha terenu wokół Fortu powinno zostać uporządkowane i zagospodarowane za ok. 4 - 6 mln zł. Bryła Fortu, która przez gminę już została przeznaczona na dom kultury, będzie adaptowana za pieniądze unijne w latach 2014 - 2020. Pochłonie to ok. 25 mln zł.

Park kulturowy
Zagospodarowanie Fortu Borek jest jednym z etapów tworzenia południowej części Parku Kulturowego Twierdzy Kraków. - Chcemy, by Fort mógł wrócić do służby - podkreśla inż. Maria Gołębiowska z Politechniki Krakowskiej. - Zaczęliśmy od stworzenia analizy uwarunkowań historycznych, przyrodniczych i prawnych. Sprawdziliśmy, jakie oczekiwania mają do tego terenu mieszkańcy, turyści i osoby z zewnątrz. Fort nie może być skansenem, który zamkniemy, lecz musi żyć i odpowiadać na potrzeby współczesnego miasta. Dlatego w swych projektach studenci stworzyli miejsca obsługi turystycznej i szlaki, zaplanowali adaptację Fortu, jego konserwację. Młodzież sprawdziła, co cennego jest na terenie fortyfikacji i co należy ochronić. Powstały także analizy widokowe, a na tej podstawie wyznaczono punkty widokowe. Dopiero po tych pracach zaczęły powstawać projekty. Studenci wytyczyli szlaki piesze, pieszo - jezdne, ścieżki rowerowe, a nawet konne. Wszystkie parkingi zaplanowali tak, aby kierowcy nie wjeżdżali na tereny fortów i nie zakłócali spokoju mieszkańców. Nie zapomniano również o dogodnej komunikacji między fortami. - Mówimy tu o terenie od wzgórza Kaim do Swoszowic. To najwyższe pasmo wzgórz nad Krakowem, z olbrzymim Fortem Rajsko. W sąsiedztwie tego obszaru znajduje się ósmy obszar warowny Twierdzy Kraków z królującym Fortem Borek - precyzuje dr Krzysztof Wielgus z Politechniki Krakowskiej.

Unikatowy Fort
Warto dodać, że Fort Borek to miejsce wyższe od kopca Kościuszki o 132 metry, czyli jest najwyższym punktem obserwacji Krakowa. Co to miejsce nam oferuje?
- Ma najdłuższe w Krakowie przejścia podziemne.
- Ma też nietypowy układ z wysokim wałem artylerii i niskim wałem piechoty.
- Są tu kaponiery, czyli urządzenia broniące fos, zbudowane całkowicie z betonu.
- Obiekt ma dużą działkę zarośniętą starodrzewiem, z charakterystycznym zadrzewieniem maskującym - tzw. maskami.
- Fort ma ciekawą historię; na jego przedpolu 26 grudnia 1944 roku wylądował amerykański bombowiec Boening B17 - ''latająca forteca'' o imieniu Candie.

Fort Borek powstał na przełomie XIX i XX wieku. Zawierał wszystkie najnowocześniejsze rozwiązania tamtych czasów. Są nawet plany wpisania go na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Strefy zabaw i nauki
Studenci zauważyli, że na Klinach nie ma żadnych terenów dających możliwości wypoczynku mieszkańcom. Uznali więc, że teren Fortu Borek można do tego świetnie dostosować i to łacząc przyjemne z pożytecznym.

Dwie studentki - Elżbieta Kumańska i Dorota Świerad podzieliły teren Fortu na cztery strefy: rekreacji cichej, głośnej, strefę edukacyjną i spacerową. Utworzyły w nich potem 18 mniejszych obszarów, których nazwy zdradzają, co w nich możemy spotkać. Są to m. in.: ogród sportu, kraina leśnego runa, kraina motyla, kraina paproci, kawiarnia pod chmurką, ścieżka zdrowia, kraina jeży i jerzyka. Układ ścieżek jest bardzo wygodny dla spacerujących (zaprojektowano je na bazie istniejących, wydeptanych dróżek). Dziewczyny zaplanowały też ścieżki obwodnicowe, na każdym kroku mają czekać spacerowiczów nowe atrakcje. Stworzyły też ścieżki dla miłośników fortyfikacji, biegnące m. in. przez fosę. Studentki chcą, aby Fort był częścią reprezentacyjną parku. Na dachu koszar proponują wybudować taras. Natomiast w projekcie Natalii Fizgał i Pauliny Kos są strefy zabaw - z placem zabaw, labiryntem z podestem widokowym. W części użytkowej studentki umieściły zielony parking, jest też strefa spacerowo - widokowa i kulturo - edukacyjna w samym Forcie. Dodatkowo autorki zaplanowały dwa punkty widokowe z panoramą na Babią Górę i na miejsce lądowania bombowca Candie. Na przedpolu Fortu studentki proponują ścieżkę zdrowia i przyrządami do ćwiczeń. W projekcie stworzyły także pole bitwy, na którym znajdować się mają atrapy armat i figury żołnierzy. Przed budynkiem Fortu autorki projektu zaproponowały odtworzenie muru Carnota. To ceglany mur obronny ze strzelnicami, stosowany w fortyfikacji pierwszej połowy XIX wieku, lokalizowany na stoku wału obronnego lub u jego podnóża - w rowie fortecznym.

Strefy pięciu zmysłów
Grupa polsko - francuska złożona z Gabrieli Młyńskiej, Mileny Mojeckiej, Hugo Moreau i Victora Trosseta wymyśliła dla Fortu wędrówkę człowieka przez świat zmysłów. Zaprojektowali strefę smaku, strefę słuchu, wzroku oraz dżwięku. Autorzy bawią się w swym projekcie roślinnością. Ogród słuchu proponują w obszarze międzypola - ma go tworzyć kolekcja różnych gatunków traw i zbóż. Można tam będzie nasłuchiwać ich delikatnego szumu. W ogrodzie smaku można będzie skosztować owoców z sadu oraz spróbować miodu z pasieki. Dodatkowymi atrakcjami ma być amfiteatr w międzywalu i balon widokowy w międzypolu. Dzięki niemu będzie można spojrzeć na rzeżbę terenu i Fort z góry. Międzynarodowa grupa proponuje w miejscu lądowania samolotu Candie dżwiękową rzeżbę przypominającą latającą fortecę. Ma być ona zbudowana z pionowych słupów - piszczałek, wydających dżwięki na wietrze. Młodzież proponuje, aby odtworzyć mur Carnota i wieczorami wyświetlać na nim filmy. Byłoby to kino letnie. Francuscy członkowie zespołu postanowili także zrekonstruować windę artylerii w podziemiach Fortu Borek. Znajduje się tam bowiem jedyne w Krakowie podziemne, trójpoziomowe, historyczne skrzyżowanie.

W projekcie jest również dziesięciometrowa wieża widokowa obłożona kamieniem, usytuowana na jednej ze ścieżek.Platforma pozwoliłaby na zobaczenie rzeżby terenu. To tylko kilka z wielu propozycji studentów.

Jak zapewnia dr Krzysztof Wielgus, Fort już po włożeniu ok. miliona złotych stałby się obiektem o bardzo dużej atrakcyjności turystycznej. W Forcie Kleparz tylko otwarcie klubu muzycznego pozwoliło na zwrot poniesionych kosztów. (Anna Agaciak)
Człowiek zniesie wszystko prócz jajka.
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
Awatar użytkownika
lipton
Ekspert
Posty: 2572
Rejestracja: 2008-12-29, 16:17
Lokalizacja: Nova Sandecz

Post autor: lipton »

Strefa smaku - niezłe... Poczekam, może i piwo się pojawi :mrgreen:
Polka na erkaem i granaty... Orkiestra tusz!
Awatar użytkownika
Darula
Mistrz
Posty: 9088
Rejestracja: 2008-12-21, 17:38
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Darula »

TAkich rozbuchanych planów za 25 mln zł nie doczekasz w tym Kraju :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Dobry scenariusz na film science fiction :mrgreen:
Człowiek zniesie wszystko prócz jajka.
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
Awatar użytkownika
lipton
Ekspert
Posty: 2572
Rejestracja: 2008-12-29, 16:17
Lokalizacja: Nova Sandecz

Post autor: lipton »

Dawno tam nie byłem, wycięto chociaż drzewa w fosie, oczyszczono fosę z powalonych drzew? elewacja pewnie dalej we wszystkich kolorach tęczy od kulek z farbą?. a robić tam plac zabaw to jakiś żart - bez zabezpieczenia choćby stropu i klatek schodowych?
Polka na erkaem i granaty... Orkiestra tusz!
krakał
Redaktor
Posty: 652
Rejestracja: 2009-03-18, 10:39
Lokalizacja: Kraków

Post autor: krakał »

"Kraina runa leśnego", "kraina paproci".... Juścić. Jest słoń z trąbami dwiema, i tylko wysp tych nie ma. Opowieści z krainy mchu i paproci....
TANI KALENDARZOWY KICZ FOTOGRAFICZNY
TomekM
Ekspert
Posty: 3166
Rejestracja: 2011-04-19, 07:24
Lokalizacja: Kraków

Post autor: TomekM »

:mrgreen:
Awatar użytkownika
Darula
Mistrz
Posty: 9088
Rejestracja: 2008-12-21, 17:38
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Darula »

Sezon ogórkowy w pełnym rozkwicie :-P

Harcerskie muzeum powstanie w Forcie. (Dziennik Polski 15 lipca 2013)

Dwa lata od rozstrzygnięcia konkursu na koncepcję architektoniczną Muzeum Ruchu Harcerskiego pojawia się szansa na jej realizację. Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa sfinansuje w tym roku połowę kosztującego 143 tys. zł projektu wykonawczego. Gmina Kraków opłaci pozostałą część projektu. Koncepcja powstała w Pracowni Architektonicznej Ferdzynowie z siedzibą w Koluszkach zakłada odnowienie obecnych, mocno zdegradowanych zabudowań i stworzenie za nimi drugiego nowoczesnego pawilonu.

Oba obiekty ma połączyć przestrzeń z przeszklonym dachem. Muzeum ma być równocześnie zapleczem dla obozów harcerskich. Budowa muzeum w Forcie Łapianka (zwanym także Jugowice) to ogromna szansa dla tego zabytkowego obiektu, który dziś jest w fatalnym stanie. - W zabytku tym były magazyny wojskowe, a w latach 80. funkcjonowała myjnia butelek - mówi Maciej Wilamowski, dyrektor SKOZK.

Obiekt zbudowano w latach 1897 - 1898, w okresie wzmacniania siły obronnej Twierdzy Kraków, jako mały międzypolowy fort pancerny.Powstał obok traktu wiedeńskiego, w sąsiedztwie Fortu artyleryjskiego Borek (w tym obiekcie gmina chce zlokalizować dom kultury). Łapianka z terenem prawie 3,5 ha była wyposażona w cztery wieże - lawety pancerne z armatami.

Właśnie znakomita lokalizacja Fortu pozwoliła na rekomendowanie go na siedzibę przyszłego Muzeum Ruchu Harcerskiego - oddziału Muzeum Historycznego Miasta Krakowa. Obiekt znajduje się w odległości 300 m od głównej drogi Kraków - Zakopane, na wysokości uzdrowiska Swoszowice. Część prac przygotowawczych już wykonano: dokonano wyburzenia wtórnych niezabytkowych obiektów, opracowano inwentaryzację architektoniczną, inwentaryzację zieleni oraz wstępnie uporządkowano teren.

Jak zapewnił podczas prezentacji koncepcji zagospodarowania Fortu Borek Bogusław Kośmider, przewodniczący Rady Miasta Krakowa, budowa muzeum w Krakowie ma pełną akceptację prezydenta Bronisława Komorowskiego, który kiedyś był instruktorem harcerskim.Konkurs na koncepcję nowego obiektu ogłoszono z okazji obchodów 100 - lecia harcerstwa, które powstało właśnie w Krakowie. (Anna Agaciak)
Człowiek zniesie wszystko prócz jajka.
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
Awatar użytkownika
lipton
Ekspert
Posty: 2572
Rejestracja: 2008-12-29, 16:17
Lokalizacja: Nova Sandecz

Post autor: lipton »

Po co dla tego celu budować nowe budynki, tego nie rozumiem i nie zrozumiem...
Dlaczego - wprost przeciwnie - nie rozebrać jak najszybciej tych "nowocześniejszych" ruin?
Aha, często obok fortu ostatnio przejeżdżam, kierując się na Swoszowice i do Wieliczki: ulica Forteczna w tamtym rejonie to tragedia: wąsko i dziurawo...
Polka na erkaem i granaty... Orkiestra tusz!
krakał
Redaktor
Posty: 652
Rejestracja: 2009-03-18, 10:39
Lokalizacja: Kraków

Post autor: krakał »

Lipton, to bardzo proste - bo ktoś w ZHP czy ZHR tak wymyślił. I wymyślił jeszcze, że SKOZK da na to pieniądze. A dlatego da (na pewno da!), bo budżet SKOZKU pochodzi od prezydenta Rzeczypospolitej, zatwierdza go bodajże Kancelaria Prezydenta. A Prezydent, miłościwie nam panujący hrabia, był kiedyś instruktorem harcerskim. Czy wiesz już wszystko? Czy też mam napisać jeszcze, że prezydent Majchrowski harcerzem co prawda zdaje się nie był, ale z harcerzami dobrze żyje na ichnich imprezach bywa?
TANI KALENDARZOWY KICZ FOTOGRAFICZNY
Awatar użytkownika
Darula
Mistrz
Posty: 9088
Rejestracja: 2008-12-21, 17:38
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Darula »

Krakał skanuj materiały, a nie opowiadaj o harcerzykach :mrgreen: ;-)
Człowiek zniesie wszystko prócz jajka.
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
krakał
Redaktor
Posty: 652
Rejestracja: 2009-03-18, 10:39
Lokalizacja: Kraków

Post autor: krakał »

Skanuję komplet planów fortów, spoko :-D
TANI KALENDARZOWY KICZ FOTOGRAFICZNY
Awatar użytkownika
Darula
Mistrz
Posty: 9088
Rejestracja: 2008-12-21, 17:38
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Darula »

Brama fortu do remontu. Kiedyś może prowadzić do muzeum i biur (Dziennik Polski 24 lipca 2013)

Ruszają prace konserwatorskie przy około 160-letniej bramie południowo-zachodniej fortu Luneta Warszawska. To kolejny etap remontu obiektu przy ulicy Kamiennej, który ma szansę na nowe życie.

Zbudowany w połowie XIX w., jest on najstarszym - zachowanym w całości, z oryginalnymi elementami (np. część dawnej stolarki w idealnym stanie) - fortem Twierdzy Kraków. - To nie ruina. Fort, mimo późniejszych przekształceń, dobrze się zachował. Gdyby było zapewnione finansowanie, jeszcze 2-3 lata wystarczyłyby na potrzebne remonty i jego urządzenie na nowo - ocenia konserwator Piotr Białko, który kolejny sezon będzie prowadził prace w forcie.

W minionych latach przede wszystkim ratowano tu napisy i rysunki, które zapełniają ściany celi śmierci. To wstrząsające świadectwo czasów, kiedy swoich więźniów zamykał tam Urząd Bezpieczeństwa. Wcześniej było to pomieszczenie na amunicję, które otaczała ziemia. - Ponieważ przez 100 lat mury stały zasypane mokrą ziemią, były przemoczone. Ostatnio zostało wykonane zasadnicze zabezpieczenie: zadaszenie celi. Mury cały czas schną - wymienia konserwator. W trakcie wysychania murów stale trzeba dbać o historyczne napisy, podklejać i zabezpieczać.

W tym roku konserwatorzy zajmą się architekturą bramy fortu od strony ulicy Kamiennej. Brama nie była remontowana od czasów austriackich. Konieczne będą przemurowania, uzupełnienie spoin, wymiana niektórych kamiennych elementów. Remont dotyczy elewacji zewnętrznej. Dotuje go gmina Kraków (35 tys. zł) oraz Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa (39,2 tys. zł). Prace mają potrwać do końca września. Na razie na odrestaurowanie będą jeszcze musiały poczekać same drewniane drzwi - właściciele obiektu planują oddać je w ręce konserwatorów w przyszłym roku. W przyszłości w części fortu z celą śmierci miałoby funkcjonować muzeum poświęcone historii tego miejsca. Opiekować ma się nim Muzeum AK.

Dwie spółki, które są właścicielami obiektu, przymierzają się ponadto do stworzenia w nim centrum biurowego, być może powstałyby również mieszkania. Rozważany jest też hotel. (Malgorzata Mrowiec)
Człowiek zniesie wszystko prócz jajka.
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
Awatar użytkownika
Darula
Mistrz
Posty: 9088
Rejestracja: 2008-12-21, 17:38
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Darula »

Fundusze na Muzeum Ruchu Harcerskiego w dawnym forcie (Gazeta.pl 12 sierpnia 2013r)

Prawie 69 tys. zł przekaże Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa na dalsze prace projektowe Muzeum Ruchu Harcerskiego. Gmina Kraków przeznaczy ponad 74 tys. zł.
Sumy te zostaną wykorzystane w tym roku na przygotowanie rejonu poaustriackiego fortu 52a Łapianka pod budowę muzeum, która realnie ma ruszyć w 2015 r. Organizujący budowę obiektu przedstawiciele władz miasta mają nadzieję, że w kolejnych latach prace adaptacyjne i rewaloryzacyjne będzie współfinansowała Unia Europejska. Według SKOZK dotacja Społecznego Komitetu i powstały dzięki niej projekt architektoniczny będą ważnymi argumentami w staraniach Gminy Kraków o środki unijne na lata 2014-2020.

Blok i kaponieraWolę utworzenia Muzeum Ruchu Harcerskiego wyrazili w 2008 r. radni Krakowa. Dwa lata temu drogą konkursu wyłoniono koncepcję zagospodarowania fortu Łapianka i otaczającej go prawie 4-hektarowej działki. Zgodnie z wybranym planem w pełni wykorzystana zostanie zabytkowa, betonowo ceglana zabudowa fortu - blok koszarowo-bojowy i kaponiera, z kolei dodatkowe nowe skrzydło będzie schowane pod ziemią. Nowa część muzeum pomieści niektóre ekspozycje, a także magazyny, wentylatornię i rozdzielnię główną - dla których to zabraknie miejsca w budynku historycznym. Starą i nową część będzie oddzielał oszklony dziedziniec. Na działce wokół muzeum powstanie park, amfiteatr i parking.

Biuro SKOZK poinformowało PAP, że organizacja przeznacza fundusze na przygotowanie części historycznej fortu Łapianka. Gmina Kraków sfinansuje projektowanie nowego skrzydła fortu.

Po inwentaryzacji Kinga Sadowska z Urzędu Miasta Krakowa poinformowała, że jak dotąd, w celu realizacji inwestycji, Zarząd Budynków Komunalnych m.in. wyburzył część zabudowy wtórnej, wykonał inwentaryzację zieleni i inwentaryzację architektoniczno-budowlaną, udokumentował dotychczasowe działania prowadzone na terenie fortu. Łącznie w związku z pracami przygotowawczymi do utworzenia Muzeum Ruchu Harcerskiego wydano prawie 247 tys. zł, z czego większość pochodziła z budżetu Zarządu Budynków Komunalnych w Krakowie. SKOZK udzielił wsparcia w wysokości ok. 50 tys. zł.

Fort pancerny 52a Łapianka jest jednym z fortów Twierdzy Kraków, które wokół Krakowa budowali Austriacy. Źródła podają, że fort 52a wznosili w latach 1897-1898 lub 1896-1902. Miał cztery wieże pancerne wyposażone w armaty. Po wojnie znajdowała się w nim przetwórnia owoców, wzniesiono wówczas nadbudówki fortu. Później opuszczona twierdza zaczęła popadać w ruinę. (PAP, dog)
Człowiek zniesie wszystko prócz jajka.
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
Awatar użytkownika
Darula
Mistrz
Posty: 9088
Rejestracja: 2008-12-21, 17:38
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Darula »

Będzie przetarg na Fort św. Benedykta. (Dziennik Polski 14 sierpnia 2013r.)

Jan Janczykowski, małopolski wojewódzki konserwator zabytków, zgadza się na to, aby wydzielić działkę z zabytkowym Fortem św. Benedykta z zielonego terenu na wzgórzu Lasoty, znanego z corocznego historycznego odpustu - rękawki. To daje szanę na to, że znajdzie się inwestor, który odnowi Fort i zagospodaruje tak, aby służył mieszkańcom i turystom.

Od kilku miesięcy Fortem interesuje się firma ART FM, zajmująca się produkcją filmów i tworzeniem scenariuszy wystaw (opracowała m. in. scenariusz wystawy w podziemiach Rynku Głównego). ART FM chce zaadaptować Fort na swoje biura z ogólnodostępną wystawą (z multimedialnymi prezentacjami), poświęconą historii fortyfikacji Twierdzy Kraków. Dla wszystkich ma być też otwarty taras z kawiarnią i widokiem na całe miasto. Wstępnie wyliczono, że adaptacja Fortu kosztowałaby ok. 5 mln zł.

Zgodnie z ostatnią wyceną z 2007 roku, wykonaną jeszcze dla poprzedniego dzierżawcy, koszt całego gruntu (ponad 4 ha, bez Fortu) oszacowano na 11 mln 380 tys. zł. Z szacunkowych wyliczeń urzędu wynika, że wraz z Fortem obecnie cena nieruchomości może wynieść ok. 15 mln zł.

Firma ART FM poinformowała miasto, że byłaby zainteresowana wydzierżawieniem tylko Fortu z jego najbliższym otoczeniem, ale bez łąki, na której odbywa się rękawka. Dla inwestora jest to istotne, bowiem im mniejsza powierzchnia, tym mniejsze opłaty. Do tego odpadłyby duże koszty utrzymania zielonych terenów.

Wydział Skarbu Urzędu Miasta zwrócił się więc do władz konserwatorskich z zapytaniem, czy jest możliwość podziału działki. Jan Janczykowski, małopolski konserwator zabytków poinformował nas wczoraj, że wyrazi na to zgodę. Postawił jedynie warunek, aby działek nie oddzielać żadnym murem, płotem, ani innym ogrodzeniem. W takiej sytuacji Wydział Skarbu zwróci się do Wydziału Geodezji o podział działek. To nie oznacza, że później teren zabudowany Fortem zostanie oddany firmie ART FM.

Wydział Skarbu wyceni działkę, a następnie - jeżeli zgodzi się Rada Miasta - ogłosi przetrag. W grę będzie wchodzić oddanie Fortu w wieczyste użytkowanie na 99 lat. - W umowie określimy cel, na jaki ma zostać wykorzystany Fort oraz terminy, w których ma być zagospodarowany - podkreśla Marta Witkowicz, dyrektor Wydziału Skarbu. Ocenia, że zanim dojdzie do przetargu, z powodu urzędowych procedur może upłynąć jeszcze kilka miesięcy.

- Nadal jesteśmy zainteresowani Fortem i czekamy na przetarg - mówi Mieczysław Bielawski, prezes ART FM. Otrzymał też informację z urzędu, że trzeba jeszcze poczekać na zapisy dotyczące zagospodarowania wzgórza Lasoty w nowym studium zagospodarowania Krakowa.

Sąsiadującą z Fortem, wydzieloną działką parkową mają się zajmować służby miejskie. - Można stworzyć projekt na uporządkowanie tego terenu. Powinno się odsłonić fortyfikacje, wyciąć wszystkie chaszcze zarastające fosę - mówi Jan Janczykowski. Jego zdaniem można byłoby też znaleźć miejsca na ławki.

Poprzedni użytkownik Fortu - Stowarzyszenie "Instytut Sztuki" chciał w zabytkowym obiekcie zrobić salę koncertową i do tego celu nadbudować go dużą kopułą. Był też pomysł wydrążenia we wzgórzu parkingu. To wywołało ogromne protesty. W efekcie doszło do ugody przed sądem i rozwiązania przez urząd umowy z "Instytutem Sztuki". (Piotr Tymczak)
Człowiek zniesie wszystko prócz jajka.
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
ODPOWIEDZ